Płock i okolice

Branża hotelarska zamrożona, wiele ciekawych miejsc również zamkniętych dla zwiedzających, jednak nie sposób było nie wykorzystać słonecznego i ciepłego weekendu. Na cel naszej podróży wybrałyśmy Płock. Pierwszy przystanek jednak zrobiłyśmy w Gostyninie.

Malowniczo usytuowany na szczycie wzgórza zamek w Gostyninie został zbudowany przez książąt mazowieckich w połowie XIV wieku. Został zniszczony w czasie potopu szwedzkiego i już nigdy nie odzyskał świetności. W XIX stuleciu przebudowano go na kościół ewangelicki. W 2009 roku zakończyły się prace rekonstrukcyjne. Obecnie obiekt skalda się ze skrzydła, w którym znajdował się kościół oraz z odbudowanych skrzydeł zamykających dziedziniec zamkowy. W zamku działa hotel z centrum konferencyjnym.

Molo to niewątpliwie największa atrakcja turystyczna Płocka. Molo ciągnie się wzdłuż brzegu Wisły z widokiem na Wzgórze Tumskie z jednej i koryto rzeki z drugiej strony. Na końcu znajduje się kawiarnia i gdyby nie to, że jest aktualnie zamknięta, to stanowiłaby ukoronowanie spaceru dla licznych w słoneczny dzień turystów.

Pierwszy gród warowny na Wzgórzu Tumskim datowany jest na czasy Mieszka I, pierwsze murowane umocnienia zostały wzniesione w XIII-XIV wieku. DO naszych czasów przetrwały dwie wieże zamkowe – Szlachecka i Zegarowa. Zachował się również mur z XI wieku oraz XVII-wieczne budynki opactwa benedyktynów. Wnętrze zamku mieści obecnie Muzeum Diecezjalne.

Ostatnim przystankiem naszej podróży był dwór w Winnicy. Z pięknej pogody korzystali również przy grillu jego nowi właściciele, więc miałyśmy możliwość posłuchać o historii dworu i zwiedzić wszystkie wnętrza. Zwiedzanie zakończyłyśmy małym piknikiem i ruszyłyśmy w drogę powrotną 🙂

Murowany dwór otoczony rozległym parkiem krajobrazowym pochodzi z II poł. XIX wieku. Po II wojnie światowej, kiedy zadłużony majątek przeszedł w ręce skarbu państwa otworzono tam Izbę Porodową, a później do lat 90-tych funkcjonowały tam mieszkania komunalne. Popadający w ruinę budynek wraz z zarośniętym otoczeniem od końca 2019 roku ma nowych właścicieli, więc pojawiła się iskierka nadziei dla tego pięknego budynku. Czeka ich wiele mozolnej pracy, aby przywrócić mu świetność. Jak na razie uprzątnięte zostało wnętrze dworu, a park pomału odzyskuje swoje kształty.

7 uwag do wpisu “Płock i okolice

Dodaj komentarz