Toruń

W tym roku jesień żegnałam z przyjaciółką w Toruniu.

Zwiedzanie rozpoczęłyśmy od Krzywej Wieży 🙂

A potem był spacer brzegiem Wisły i obowiązkowo zdjęcia Kasi z Katarzynką 🙂

 

A tak było 5 lat temu w tym samym miejscu:

Kolejnym punktem wycieczki było zwiedzanie zamku krzyżackiego.

Mało kto wie, że Toruń również ma swojego smoka 😉

Niedaleko od toruńskiego rynku można odpocząć zwiedzając Muzeum Etnograficzne im. M. Znamierowskiej-Prüfferowej:

Na kawę i deser zatrzymałyśmy się w kociej kawiarni:

A obiad zjadłyśmy we wspaniałej restauracji Artus na toruńskim rynku. Niesamowity klimat, pyszne jedzenie i przystępne ceny czynią to miejsce naprawdę wyjątkowym.

Po drugiej stronie Wisły można obejrzeć Zamek Dybów. Niestety od lipca jest on dostępny do zwiedzania bardzo nieregularnie, więc zadowoliłyśmy się spacerem dookoła.

Z platformy widokowej zarówno w dzień jak i po zmroku można podziwiać panoramę Torunia.

Na niedzielny spacer warto wybrać się do Ogrodu Zoobotanicznego. Nie jest on duży, ale to bardzo przyjemne miejsce. Oczywiście obowiązkowo odwiedziłyśmy króla Juliana 😉